niedziela, 8 grudnia 2024
niedziela, 20 października 2024
ACTION FORCE
Czyli polskie figurki G.I. Joe naszego dzieciństwa! :)
W dzieciństwie pewnie każdy z nas marzył o posiadaniu oryginalnych figurek G.I. Joe, które wołały do nas za każdym razem, gdy czytaliśmy komisy TM-Semic lub oglądaliśmy z zapartym tchem kreskówkę dostępną wówczas na kasetach VHS. Niestety figurki wcale tanie nie były, a gdy już wybłagaliśmy rodziców o chociaż jedną lub dwie z nich, nadal czuliśmy niedosyt. Łatwo nie było. Problem polegał również na dostępności, najczęściej trzeba było wybrać się do większego miasta i to pewnie podczas wakacji, żeby dostać je w miejscowym megasamie lub sklepie z zabawkami. Pewnie każdy z nas w latach 90 zdołał wyszarpać dla siebie chociaż trzy sztuki tych zacnych figurek, a co więksi bananowi szczęśliwcy mieli ich z dziesięć plus kilka pojazdów na dokładkę. Jednak dla tych których kompletnie nie było stać na żadnego z ukochanych G.I. Joe, na ratunek po raz kolejny przybywała, tym razem nie Brygada RR, lecz polska firma Evanplast! Nie inaczej nasza słynna rodzima manufaktura z Gdyni po raz kolejny wykazała się niebywałym sprytem, podrabiając w przystępnej cenie tym razem figurki, o których marzyło całe post-komunistyczne pokolenie chłopców i dziewczynek.
![]() |
BUM! OTO I ONI! :) |
Figurki pakowane były w niewielki kolorowy blister, który z początku zawierał nazwy danych postaci, jednak szybko zaniechano tego pomysłu, nadając kartonikom nieco bardziej anonimowy wydźwięk. Każda z figurek pakowana była razem z wyposażeniem, w skład którego za każdym razem wchodził plecak oraz od jednej do dwóch sztuk broni. Niektóre postacie takie jak Undertow i Bull Horn, wyposażone były również w gumowe maski, wodne lub gazowe, które śmiało można było osadzić na głowach figurek, co znacznie urozmaicało jakość tej z pozoru niszowej produkcji oraz naszą zabawę figurkami w domowym zaciszu.
Zdarzało się jednak, że Action Force sprzedawane były luzem, wypełniając plastikowe koszyki w budach z upominkami z bronią przywiązaną do korpusu gumką recepturką. Jeśli chodzi o wyposażenie i tym razem bez wyjątku każdą postać trzymał ten sam jednolity schemat dopasowania odpowiedniej broni do danych figurek, jednak z czasem zaczęto i na to kłaść lachę, mieszając absurdalnie figurki z wyposażeniem, które do nich niespecjalnie pasowało np. pod postacią TARGAT'a z mieczem albo Hit n Run'a z kuszą.
![]() |
Kompletny zestaw sztuk broni polskich figurek Action Force. |
![]() |
Zestaw wybranych plecaków (backpack) polskich Action Force. |
![]() |
Dwie polskie gumowe maski należące do figurek Bull Horn i Undertow. |
Figurki tak jak i samo wyposażenie, były wykonane w całości z gumy i posiadały aż pięć punktów artykulacji, czyli poprzeczka wyżej nad polskimi figurkami Star Wars, które ze względu na nieruchomą głowę miały ich tylko cztery. W skład pełnego zestawu 20-tu figurek Action Force wchodziły takie postacie jak:
Backblast, Recoil, Tunnel Rat, Bull Horn, Stalker, Dee Jay, Flint, Rock'n Roll, Hit'n Run, Pathfinder, Sneak Peek, Down Town, Snake Eyes (głowa Night Creepera, sprzedawany pod nazwą Snake Eyes) Storm Shadow, Anihilator, Undertow, TARGAT, Range Viper (sprzedawany pod nazwą TARGAT), Night Viper, Rock Viper.
Poniżej chciałbym wam zaprezentować komplet 20 klasycznych figurek Action Force pochodzących z mojej kolekcji:
![]() |
Czarny wariant stroju Storm Shadow. |
![]() | ||
Unikatowy żółty wariant Rock n Roll'a (po lewej).
|
![]() |
Son Goku i Vegeta z ramionami Backblasta. Tajemnica ich siły została wyjaśniona! :))) |
Mam nadzieję, że udało mi się wyczerpać ten znamienny temat chociaż trochę i przybliżyć wam historię polskich figurek Action Force, które tak mocno sobie cenię. Dla mnie to temat rzeka i mógłbym o tych figurkach gadać, aż do znudzenia. Z resztą znam kilku innych cenionych kolekcjonerów, którzy równie mocno co ja podzielają moje zdanie na ich temat i pewnie ten artykuł ich ucieszy ( tutaj specjalne podziękowania dla Tomasza Nieweglowskiego z Warszawy za podzielenie się zdjęciem figurki TARGATa zapakowanego w blister, który mogliście podziwiać na samym początku tego artykułu). Co więcej, z tego co się zdążyłem zorientować, rozmawiając z różnymi osobami, figurki Action Force bardzo podobają się nawet fanom Star Wars, oraz ludziom którzy z figurkowym hobby też nie mają za wiele wspólnego. Myślę, że właśnie w tym tkwi ich niepowtarzalna moc, siła oraz czar, których brakowało wielu innym, zapomnianym już dzisiaj serią figurek.
![]() |
Armed & Dangerous! Od lewej: Tunnel Rat, Stalker, Backblast, Recoil i Snake Eyes. Czyli drużyna marzeń! :) |
OdpowiedzPrzekaż dalej Dodaj reakcję |
niedziela, 4 sierpnia 2024
Dunkin Shockys !
Czyli klasyczna gra w kości, dzieciaków lat 90-tych :)
Każdy kto wychował się w latach 90-tych, na pewno miło wspomina ten moment rozkwitu wspaniałości, w którym dane nam było kolekcjonować wszelakie kapsle, tazosy, naklejki oraz figurki dostępne w sklepach spożywczych, jako miły dodatek do gum balonowych i chipsów. Myślę, że zaraz po kapslach Dunkin Caps, oraz tazo Star Wars, jedynym z najważniejszych tego typu fantów sklepu spożywczego, były bez wątpienia figurki Dunkin Shockys, obok których nie dało się po prostu przejść obojętnie.
Aby przybliżyć wam ten temat, musimy cofnąć się do roku 1995, kiedy to w ostatni tydzień przed letnimi wakacjami, wracając ze szkoły wstąpiłem do miejscowego spożywczaka z zamiarem zakupu kolejnej Kinder Niespodzianki. Mój wzrok spoczął jednak, tym razem nie na czekoladowych jajkach, a na plastikowy koszyk przy ladzie, wypełniony całą gamą różnobarwnych figurek oraz gum balonowych firmy Dunkin. Lotem błyskawicy, od razu zakupiłem kilka sztuk, szybko zapominając o Kinder Ubarashum. Z początku myślałem, że to po prostu kolejne figurki do zbierania, jednak miła pani ekspedientka wręczyła mi przy kasie również gratis w postaci broszurowego katalogu, zatytułowanego krzykliwym logo Dunkin Shockys! Z broszury oprócz zestawienia wszystkich wzorów i nazw figurek, dowiedziałem się również, że figurki mogą stanowić element różnorodnych gier towarzyskich, wywodzących się od wiekowej już gry w kości. Na odwrocie tego miłego dla oka katalogu, można było znaleźć instrukcje, wyjaśniające nam zasady poszczególnych gier, w których skład mogły wchodzić gra w zbijanego, kręgle, wrzut do pudełka lub po prostu klasyczna gra w kości, na modłę rozrywki rzymskich legionistów.
Jako, że nigdy nie lubiłem gier polegających na rywalizacji, postanowiłem wspaniałomyślnie kolekcjonować owe osobliwe i groteskowe z wyglądu figurki, które wówczas bardzo trafiły do mojego, żądnych dziwactw jestestwa.
Z powodu niewielkiego kosztu figurek, szybko udało mi się uzbierać prawie cały komplet, poza najbardziej rozchwytywanym w serii Smokiem, którego podarował mi po jakimś czasie mój ziomek z osiedla, Tomasz.
Całość serii stanowiło aż 24 figurki, z pośród których największy prym wiodły takie postacie jak Czterooki, Ananas, T-Down oraz wspomniany wyżej już, Smok. Figurki doczekały się również drugiej edycji, jednak z powodu nieciekawych wizualnie wzorów i niskiej jakości tworzywa, nie odniosły one tak wielkiej popularności jak pierwsza i jedyna słuszna seria Dunkin Shockys.
Dzisiaj pewnie pamiętają o tej serii już tylko nieliczni entuzjaści lat 90-tych, ale myślę, że znajdzie się tu trochę retro-maniaków, którzy tak jak ja, wciąż mają w szufladzie skitrany komplet tych wielobarwnych cudaków z odmętów lat swojego dzieciństwa
![]() |
Nieciekawe wizualnie Dunkin Shockys z drugiej edycji. |
![]() |
Jedyne słuszne Dunkin Shockys z pierwszej edycji! :) |
A wy jak wspominacie figurki Dunkin Shockys? Mieliście, zbieraliście, a może was kompletnie ominęły? :)
Napiszcie w komentarzach które z powyższych figurek były wasze ulubione!
Dobrego dnia!
Keeper :)
sobota, 27 lipca 2024
MAŁA AKTUALIZACJA POLSKICH FIGUREK STAR WARS!
Czyli kolejny chwali-post udanych łowów ciąg dalszy..
Nadszedł czas na małą aktualizację polskich figurek Star Wars, które w ostatnim czasie dołączyły do mojej kolekcji. Jakieś dwa lata temu prezentowałem wam znaczną cześć moich zbiorów z tej fenomenalnej serii bootlegów, więc jakby ktoś z was moi mili, zapragnął ponownie odświeżyć temat, zapraszam do kliknięcia w link poniżej, który zabierze was w kosmiczną podróż niczym sam Sokół Milenium, wprost do tego starawego już wpisu na temat polskich figurek Star Wars z prezentacją mojej kolekcji figurek:
![]() |
Biker Scout w komplecie z blasterem. |
Ale miałem was nie zanudzać, o czym zapomniałem, więc przejdę od razu do przyjemniejszej części wpisu, jakim jest bez wątpienia galeria zdjęć moich ostatnich zdobyczy z serii Star Wars.
![]() |
Nien Numb Kolejny kosmiczny Gremlin w mojej kolekcji, tym razem w stanie nowym! |
![]() |
Biker Scout Zwiadowca melduje się do zwiadów! |
![]() |
Lando Jedyny taki :)) |
![]() |
Zuckuss Ten oto dżentelmen, miłuje ponad wszystko klub Partii Zielonych. |
![]() |
Rebel Hoth Soldier Ubiegał się o rolę Luka Skywalkera, lecz nie zdążył :)) |
![]() |
ATST Driver Poważny człowiek na poważnym stanowisku! |
![]() |
Stormtrooper Gotowy na rozkaz! |
![]() |
ATAT Commander Załoga maszyny kroczącej może i ucieknie, lecz on pozostanie! |
![]() |
Prune Face Pierwsza generacja - kuternoga, ale jest! :))) |
![]() |
Kilka nowych sztuk broni, które zasiliły mój arsenał figurek Star Wars. |
![]() |
Jak mawiał Hulk Hogan; Zażywajcie witaminy, czytajcie książki, a ponad wszystko zbierajcie figurki! :)) |
![]() |
MAY THE FORCE BE WITH YOU! |